niezły bilbord hahah lody bolero -cholero :)

bolero to moje smaki dzieciństwa:) Matko jedyna - teraz jak już mam komentarz, to chyba będę musiał skonfigurować do końca tego bloga, bo od miesięcy w wersji roboczej stoi..;(

aaaa no właśnie i jakoś tak wpisów brak , choć akurat zdjęcie mówi samo za siebie :)

a co do lodów to niestety ja nie pamiętam :( za moich czasów rządziły bambino
pozdrowionka

@słodko-słony

oj brakuje, bo to na razie wersja testowa:), na razie szaleję w innych miejscach:) dlatego zdziwiłem się, że ktoś tu zajrzał - widać to po linku z profilu dotrzeć się udało:)
pozwolę sobie również wpadać do współodwiedzających:) Pozdrawiam z Białegostoku!

hmmmmmmm , a może pokażesz te inne miejsca ? , zawsze to coś nowego będzie :) miłego tygodnia

Twój wpis skłonił mnie do zrobienia porządków z całym tym kramikiem, co go zostawiam. Nie jestem blogerem, notuję raczej dla własnej przyjemności, tak staromodnie (sic!) więc nie wiem czy kogokolwiek to zainteresuje:) ... No, ale odnośniki do moich przyjemności są już po prawej w formie ikonek:) A dawny adres tej strony - http://akkicaante.blogspot.com - przejął rolę wizytówki:) Tu już zaprowadziłem też porządki:)
Dziękuję za odwiedziny :)